Wróg publiczny Oleśnicy
Jak się dowiaduję od osób dobrze poinformowanych - szykuje się akcja zaatakowania mnie za to, że złożyłem prośbę do Wojewody Dolnośląskiego o unieważnienia § 2 Uchwały nr XL/309/2006 Rady Miasta Oleśnicy z dnia 28 kwietnia 2006 r. w sprawie herbu, barw, flagi i hejnału Miasta Oleśnicy.
Teraz gdy ta uchwała będzie, miejmy nadzieję, unieważniona wyrokiem sądowym - szuka się kozła ofiarnego. Nie będą winnymi ci, którzy:
Winnym będę tego, że jakoby w związku z unieważnieniem § 2 tej uchwały miasto poniesie istotne koszty. Zapewne niedługo przeczytam w prasie, ile to obiadów pozbawię bezrobotnych, ile dzieci pójdzie głodnych do szkoły, ile metrów zatoczek będzie mniej itp. (na "stoły szwedzkie" pieniędzy zapewne nie zabraknie).
A ja przecież już 1.06. 2004 r. wygłosiłem z ramienia Towarzystwa Przyjaciół Oleśnicy odczyt na temat symboliki miejskiej. Byli na nim obecni Burmistrz, urzędnicy UM, wielu radnych i osoby interesujące się symbolami miejskimi. Pisały o tym obie gazety oleśnickie. 2 czerwca 2004 r. wysłałem na prośbę burmistrza na adres burmistrz@um.olesnica.pl wnioski z zaleceniami do modernizacji i eksponowania symboli miasta. Daremnie czekałem na reakcję władz miasta. Nawet nie dostałem chociażby zdawkowej odpowiedzi (dziękujemy za przysłane propozycje). Świadczy to o braku kultury i elementarnego szacunku dla mieszkańców miasta.
O tym, że o treści tej uchwały powiadomię prasę oraz wszystkich, których można - poinformowałem jednego z wpływowych radnych przed zatwierdzeniem uchwały. List do radnego również (przed przyjęciem uchwały) został umieszczony w Panoramie Oleśnickiej. Pomimo tego nikt (za wyjątkiem radnego Piotra Karaska) nie zapytał mnie o opinię. Wszyscy uznali, że mogę "pisać na Berdyczów" i błędnej decyzji nie zmienię, gdyż władze wiedzą lepiej i na wszystkim się znają. Kiedy się jednak okazało, że zwykły mieszkaniec Oleśnicy, spoza układów i "towarzystwa", śmiał walczyć o poszanowanie odwiecznego herbu miasta - na przekór władzom miasta - zapanowało święte oburzenie. Teraz skutkami swojej ignorancji chcą mnie obarczyć. A ja przecież realizowałem w praktyce zapis z uchwały RM "Otaczanie tych symboli czcią i szacunkiem jest prawem i obowiązkiem każdego mieszkańca Miasta Oleśnicy." Natomiast z moich obserwacji wynika, że władze Oleśnicy nie mają do nich ani szacunku ani nie otaczają je czcią. Widać to na każdym kroku (o czym pisałem i będę dalej wkrótce kontynuować).
Po zatwierdzeniu uchwały - w każdym innym mieście ukazałaby się na stronie internetowej Urzędu Miasta nowa odsłona o nazwie Symbole miasta, gdzie oba herby, pieczęć, flagi, hymn, łańcuchy burmistrza i przewodniczącego RM, zasady ich użycia, opisy itp. byłyby eksponowane. Dla wprawnego administratora strony internetowej jest to praca na kilka godzin. Przykłady takich odsłon:
Niestety, nic takiego nie nastąpiło. Dla mnie był to sygnał o tymczasowości przyjętej uchwały. Żadnego wydawnictwa na ten temat nie wydał też UM. Zasugerowano mi tym samym możliwość wniesienia skargi. I z tego skorzystałem.
Na koniec - mieszkańcy Oleśnicy mogą się dowiedzieć o symbolach miejskich tylko z mojej strony. Inni nie mający dostepu do internetu nie wiedzą jak one wyglądają. Jest to smutne, ale prawdziwe.
Od autora • Lokacja miasta • Oleśnica piastowska • Oleśnica Podiebradów • Oleśnica Wirtembergów
Oleśnica za Welfów • Oleśnica po 1885 r. • Zamek oleśnicki • Kościół zamkowy • Pomniki • Inne zabytki
Fortyfikacje • Herb Oleśnicy • Herby księstw • Drukarnie • Numizmaty • Książęce krypty
Kary - pręgierz i szubienica • Wojsko w Oleśnicy • Walki w 1945 roku • Renowacje zabytków
Biografie znanych osób • Zasłużeni dla Oleśnicy • Artyści oleśniccy • Autorzy • Rysowali Oleśnicę
Fotograficy • Wspomnienia osadników • Mapy • Co pod ziemią? • Landsmannschaft Oels
Wydawnictwa oleśnickie • Recenzje • Bibliografia • Linki • Zauważyli nas • Interpelacje radnych
Alte Postkarten - widokówki • Fotografie miasta • Rysunki • Odeszli • Opisy wybranych miejscowości
CIEKAWOSTKI • ZWIEDZANIE MIASTA Z LAPTOPEM, TABLETEM ....
NOWOŚCI