Marek Nienałtowski
Dni Oleśnicy czy festyn muzyki młodzieżowej?

Historia Dni Oleśnicy
Dni Oleśnicy wprowadzono rozporządzeniem Miejskiej Rady Narodowej Oleśnicy w dniu 11.06. 1966 r. uświetniając nimi jubileusz 1000 lecia Państwa Polskiego. Dni Oleśnicy miały się odbywać zawsze w drugi piątek czerwca i trwać 3 dni.

W 2016 r. będziemy obchodzić 50. lecie obchodów Dni Oleśnicy i jednocześnie 1050. lecie Chrztu Polski. Te ważne daty sugerują konieczność nadania Dniom Oleśnicy w 2016 r. szczególnie dużej rangi. A przynajmniej powrót tego święta do sytuacji z poprzednich lat, gdy dotyczyło ono wszystkich mieszkańców, niezależnie od wieku i było organizowane przez oleśniczan dla oleśniczan.

Przypomnę, jak organizowano Dni Oleśnicy w latach 1966-1972 (tylko z tego okresu udało się uzyskać skany materiałów archiwalnych [1] dzięki pomocy Marka Włodarczyka z Oławy).

Zaczynano przygotowania już w lutym - marcu i wówczas zapraszano do Ratusza przedstawicieli większości firm i instytucji z terenu Oleśnicy. Byli to dyrektorzy dwóch fabryk, dowódcy dwóch jednostek wojskowych, dyrektorzy, kierownicy wszystkich szkół, spółdzielni (Społem, Mieszkaniowej i innych), domów kultury, biblioteki, klubu sportowego, organizacji młodzieżowych, partyjnych, związków zawodowych i dziesiątków innych (podawano skróty, których nie znam). Łącznie spisy w dokumentach zawierały 30-50 osób, którym przedstawiano ogólny plan obchodów i propozycje udziału. Ostatecznie oni wyłaniali nazwiska osób odpowiedzialnych za każdy rodzaj działalności w ramach obchodów Dni Oleśnicy.

Przewidziano wiele atrakcji dla każdej grupy wiekowej, szczególnie dla młodzieży. Rozpoczynano (i kończono) obchody odegraniem przez trębacza hymnu Oleśnicy z wieży ratuszowej, Odbywało się też uroczyste posiedzenie Rady Miejskiej. Po tym herold ogłaszał rozpoczęcie Dni Oleśnicy. Odbywały się one w Rynku, parku H. Sienkiewicza, parku Kolejarzy Oleśnickich, na przedzamczu, stawach, boisku, kinie, salach szkolnych i MDK. Szczególną rolę odgrywały w tym koncerty orkiestry: wojskowej, ZNTK, Państwowej Szkoły Muzycznej i Społecznego Ogniska Muzycznego.

W różnych salach urzędów i instytucji umieszczano wystawy historyczne, fotograficzne, filatelistyczne, kolekcjonerów, prac i rysunków dzieci. W Rynku odbywały się konkursy piosenek, mody i na najlepszy strój przebierańców. Także w Rynku trwały występy zespołów tanecznych, muzycznych oraz wokalnych głównie oleśnickich. Na boisku odbywały się zawody sportowe, a na ulicach wyścigi rowerowe. Na stawach wykorzystywano do pokazów łódki i kajaki. Wojsko i straż udostępniały swoje samochody. W kinie wyświetlano filmy dla dzieci, a na podzamczu mogły one malować na ścieżce asfaltowej.

W ramach obchodów także dokonano odsłonięcia tablicy poświęconej prof. Antoniemu Cieszyńskiemu (1967 r.) i otwarcia Muzeum Archeologicznego (1970 r.). Komponowano piosenki poświęcone Oleśnicy, było ich przynajmniej cztery (jedna z nich)

Nie wiem, kiedy zrezygnowano z tego rodzaju obchodów, prawdopodobnie utrudnienia nastąpiły po 1989 r. Również nie pamiętam, kiedy Dni Oleśnicy zamieniły się w dni muzyki młodzieżowej połączonej z promocją piwa (aby zmniejszyć koszty). Wtedy ograniczono udział oleśniczan w decyzjach i również zniknęła tematyka oleśnicka, w szczególności wspaniała historia miasta i ich zabytków. Dni Oleśnicy organizowało kilka osób z MOKiS, głównie kupując koncerty zespołów muzycznych. Nawet próbowano promować Dni Miasta, zamiast Dni Oleśnicy, aby pominąć w nich tematy oleśnickie. Obecne Dni Oleśnicy stały się głównie festynem muzyki młodzieżowej.

Dlatego należy zaprzestać nazywania ich Dniami Oleśnicy lub wrócić do opartej na współczesnych realiach poprzedniej tradycji. Podobnie czynią to w innych miastach. Co piszą w Paczkowie, mieście podobnym do Oleśnicy?

"... czy chcemy, aby Dni Paczkowa lub ewentualny zamiennik nadal wyglądały jak prowincjonalny festyn, czy też pragniemy, aby stały się rozpoznawalnym znakiem firmowym miasta, który przyciągałby gości nie tylko z okolicznych miejscowości, ale z całego województwa, a nawet kraju. Trzeba by pomyśleć nad formą imprezy, która nie tylko bawiłaby mieszkańców, ale też przyciągnęła do miasta turystów. Jednak żeby tak się stało, potrzeba pomysłu – nie wystarczy organizacji imprezy sprowadzić do ustawienia sceny i opłacenia zespołów, bo nikt przecież nie przyjedzie do Paczkowa specjalnie na koncert zespołu „X”, który można obejrzeć w wielu innych miejscach. Zasadnym byłoby zorganizowanie imprezy cyklicznej, wyspecjalizowanej, o ściśle określonym profilu" [2]. I tak już robią - wracają do historii miasta, dodatkowo występują tańsze zespoły muzyczne, również z Paczkowa [3].

Propozycje do Dni Oleśnicy w 2016 r.
Uważam, że zmiany w Dniach Oleśnicy powinna poprzedzić zmiana hasła promocyjnego. Obecne - "Oleśnica miastem wież i róż" jest kłamliwe i nieprzemyślane. Nie spełnia wymagań hasła promocyjnego. Bardziej odpowiednie byłoby "Oleśnica miasto książęce". W ramach Dni Oleśnicy należy promować to hasło i dostosować do niego obchody (tak zrobiono w Brzegu). Pominę dalej propozycje oczywiste, które propagowano ówcześnie, zajmę się jedynie tymi, dotyczącymi tradycji historycznej i promocji miasta. W programie Dni Oleśnicy w 2015 r. nie było większych odniesień do naszego miasta (program).

W ramach nowego hasła należałoby doprowadzić, w porozumieniu z dyrektor J. Tomaszewską, do szerokiego otwarcia zamku dla zwiedzających, nie tylko z Oleśnicy. W nim powinna istnieć obszerna planszowa wystawa o historii zamku, którą można wystawić na dziedzincu, lub w trakcie deszczu w jakimś większym pomieszczeniu.

1050. rocznica Chrztu Polski powinna skłaniać też do otwarcia kościołów oleśnickich do zwiedzania. W każdym z nich należałoby przewidzieć tani 1-kartkowy folder z jego opisem.

Do zwiedzania powinien być otwarty Ratusz, z informacją o płaskorzeźbach herbowych. Wieża ratuszowa powinna być także otwarta dla zwiedzających, o ile względy bezpieczeństwa tego nie zabraniają.

W trakcie Dni Oleśnicy można przewidzieć odsłonięcie jednej z tablic poświęconej znanym oleśniczanom: krzewiącym język polski (G. Bock) czy polonofilowi (Karl von Holtei) lub związanemu z Polską (Angelus Silesius). Przed Dniami Oleśnicy należałoby wymienić tablice informacyjne na zabytkach (szczególnie na Ratuszu i kościele NMP i św. Jerzego).

Można również dokonać zmian w rysunku herbów Oleśnicy, aby usunąć z nich liczne błędy heraldyczne. W 2014 r. Wrocław rozpoczął promowanie miasta poprzez herb. Należy to również uczynić w Oleśnicy. Mamy piękny herb wstydliwie schowany w zakątku strony Urzędu Miasta. Również można dokonać zmiany flagi Bielska-Białej wiszącej nad ratuszem oleśnickim na flagę Oleśnicy. Obie zmiany z bezbłędnym opisem można zatwierdzić na uroczystym posiedzeniu RM z okazji Dni Oleśnicy. Dni Oleśnicy powinny być związane z promocją symboli miejskich. W ich trakcie można zaplanować podniesienie na maszcie Ratusza flagi Oleśnicy - pierwszy raz od czasów zamontowania masztu.

Na kolejne Dni Oleśnicy
W 2004 r. istniała w zamku oleśnickim silna drużyna rycerska im. Księcia Oleśnickiego Konrada VII. Należałoby uczynić wszystko, aby rycerze wrócili do Oleśnicy. Obecnie pokazy rycerskie w zamkach są znaczącym elementem promocji starych miast i ściągania turystów z całego kraju. Wskazuje na to przykład Byczyny i wielu innych miast.

Towarzystwo strzeleckie istniejące w Oleśnicy mogłoby nawiązywać do tradycji oleśnickiego bractwa kurkowego i urozmaicać święto pokazami strzelań kurkowych. Przykłady takich działań widać we Wrocławiu.

Oleśnica nie posiada albumu promocyjnego, ani nawet 20 stronicowego folderu, który można sprzedawać turystom w Dniach Oleśnicy. Może czas, aby przewidzieć tę formę promocji.

Wnioski:

  1. Dni Oleśnicy w 2016 r. są szczególnymi, ze względu na 50. lecie ich istnienia i 1050. lecie Chrztu Polski
  2. Należy wrócić do Dni Oleśnicy współorganizowanych w większym stopniu przez oleśniczan. W trakcie świąt należy przypominać poprzez organizację wystaw oleśnickich malarzy, rzeźbiarzy (zdjęcia wykonanych rzeźb), fotografów, kolekcjonerów i innych ciekawych osób.
  3. W ramach Dni Oleśnicy należałoby też promować wspanialą książęcą przeszłość naszego miasta. Hasłem promocyjnym miasta mogłoby być "Oleśnica miastem książęcym". Przykład takiego działania widać w Brzegu.
  4. Trudno w ciągu kilku miesięcy pozostających do czerwca 2016 r. nadgonić wieloletnie zaległości, ale należy dążyć do zmian poszukując ludzi z pasją, oleśnickich hobbystów-promotorów i wykonawców. Więcej "oleśnickości" w święcie naszego miasta.

Zobacz również:

Książęca promocja Brzegu

O haśle promocyjnym Oleśnica miasto książęce

Literatura:

  1. Archiwum Państwowe we Wrocławiu. Dni Oleśnicy 1966-1972. Prezydium MRN w Oleśnicy. teczka nr 337
  2. http://paczkow24.pl/co-dalej-z-dniami-paczkowa/
  3. http://www.paczkow.pl/dla-mieszkacow/aktualnosci/3475-%5C

Od autora Lokacja miasta Oleśnica piastowska Oleśnica Podiebradów Oleśnica Wirtembergów
Oleśnica za Welfów
Oleśnica po 1885 r. Zamek oleśnicki Kościół zamkowy Pomniki Inne zabytki
Fortyfikacje Herb Oleśnicy Herby księstw Drukarnie Numizmaty Książęce krypty
Kary - pręgierz i szubienica Wojsko w Oleśnicy Walki w 1945 roku Renowacje zabytków
Biografie znanych osób Zasłużeni dla Oleśnicy Artyści oleśniccy Autorzy Rysowali Oleśnicę
Fotograficy Wspomnienia osadników Mapy Co pod ziemią? Landsmannschaft Oels
Wydawnictwa oleśnickie Recenzje Bibliografia Linki Zauważyli nas Interpelacje radnych
Alte Postkarten - widokówki Fotografie miastaRysunki Odeszli
Opisy wybranych miejscowości
Szukam sponsora do wydania książki o zamku oleśnickim
CIEKAWOSTKI ZWIEDZANIE MIASTA Z LAPTOPEM, TABLETEM ....
NOWOŚCI