Burmistrz Oleśnicy J. Bronś mija się z prawdą

Poniższa wypowiedź jest związana z artykułem, który ukazał się w Panoramie Oleśnickiej nr 47 z 19-25 listopada 2008 r.

Od wieków znana jest prawda, że w trakcie dyskusji osoba nie mająca argumentów, pozwalających obalić tezy strony przeciwnej, sięga do sformułowań ad personam - typu „a twoja matka to k…, „ty esbeku” itp. Burmistrz Oleśnicy Jan Bronś postąpił podobnie. Jak wiem, pytał się przewodniczącego związku (do którego należę), czy jestem byłym oficerem politycznym. Przewodniczący odpowiedział, że to nieprawda i wyjaśnił czym się zajmowałem. Pomimo tego burmistrz, nie mogąc odpowiedzieć na pytanie - dlaczego w Oleśnicy święta państwowe, a szczególnie tak znaczące, jak 90 rocznica odzyskania niepodległości - są czczone pod poniemieckim pomnikiem - nazwał mnie politrukiem. Wiadomo, że ta nazwa ma pejoratywne znaczenie.

Na tej stronie nie pisałem kim byłem, gdyż liczy się tylko to, co robię obecnie. Wyjaśniam, że po skończeniu studiów, jako mgr inż. elektromechanik, dostałem w 1968 r. przydział na stanowisko dowódcy działu II (rakietowo-artyleryjskiego) i V (radiolokacji) na Małym Okręcie Rakietowym. Nie był to okręt Ludowej Marynarki Wojennej (stosując nomenklaturę burmistrza), lecz ORP Elbląg, czyli Okręt Rzeczypospolitej Polskiej.

Burmistrzowi J. Bronsiowi nie podoba się słowo "ludowa". Ja pochodzę z ludu i mnie ono nie przeszkadza. Gdybym pochodził z arystokracji, może krytykowałbym „ludowość”, tak jak burmistrz. Na okręcie nauczyłem się szacunku do flag, bander, podniosłego ceremoniału ich podnoszenia i opuszczania. I teraz nie mogę znieść braku szacunku do flagi państwowej i miejskiej, którą reprezentuje burmistrz Oleśnicy Jan Bronś (na pl. Zwycięstwa flaga traktowana jest jak stara firana, mocowana drutami do masztu).

Po roku służby na okręcie, skierowano mnie jako nauczyciela akademickiego do Wyższej Szkoły Marynarki Wojennej w Gdyni. Zostałem asystentem w Katedrze Broni Rakietowej i Artylerii. Po pięciu latach i obronie rozprawy doktorskiej, związanej również z projektowaniem okrętów, trafiłem do Oddziału Projektowania Okrętów WSMW, a stamtąd do Szefostwa Techniki Morskiej MON do Oddziału Budowy Okrętów w Gdyni. Tam pracowałem do 1985 r. tj. do czasu przejścia na rentę. Przez rok jeszcze pracowałem w Centrum Techniki Morskiej w Gdańsku na stanowisku główny projektant. Po przyjeździe do Oleśnicy uczyłem w technikach przedmiotów technicznych. Przy końcu mojej działalności dydaktycznej przez 2 lata uczyłem w Liceum Informatycznym Podstaw Grafiki Komputerowej.

Tak więc, burmistrz J. Bronś mija się z prawdą, twierdząc, że byłem „politrukiem”. Dziwne jest, że burmistrz uczestniczy w spotkaniach z oficerami tzw. Ludowego Wojska Polskiego wsród których są, jak ich nazywa, politrucy i to go nie brzydzi. Szczególnie przed wyborami.

W ww artykule, w części zatytułowanej <„Nie” jątrzeniu i skłócaniu> (słownictwo kacyków partyjnych PZPR, którzy w ten spososób odpowiadali na krytykę) burmistrz J. Bronś pisze od rzeczy i jak zwykle podaje błędne historyczne informacje (w Oleśnicy nie było pułku artylerii konnej! Pomnik upamiętniał Dragonów i Jegrów. Kiedy wreszcie burmistrz pozna historię miasta!). Co mnie zaskoczyło w tym tekście? Okazało się, że ja zajmuję się „negowaniem wykorzystania tego co pozostało po poprzednio żyjących tu mieszkańców Oleśnicy”. Cała moja działalność na tej stronie wskazuje, że ja chcę zachowania tego, co zostało po poprzednio żyjących mieszkańcach. Tego cały czas szukam, opisuję na stronie i chcę to zachować (proponuję zobaczyć chociażby tylko listopadowe informacje w Nowościach). TYLKO BURMISTRZ TEGO NIE ZAUWAŻA.

Jak się dowiadujemy z ww artykułu - w Oleśnicy istnieje grupa (?) dawnych politruków i dzisiejszych neofitów, którzy być może świadomie, dążą do jątrzenia i skłócenia społeczeństwa. Większej bredni dawno nie czytałem.

Zdaniem burmistrza J. Bronsia stałem się nagle neofitą śląskiej historii. Widać, że ma słabo poinformowanych doradców. Mieszkam na Dolnym Śląsku dłużej niż burmistrz, bowiem już od 1946 r. Kto jest więc neofitą? Dostęp do wszystkich książek o Oleśnicy miałem od 1974 r., a mieszkam tutaj od 1986 r. Przeczytałem wszystkie książki i stałem się średnim znawcą historii Oleśnicy. Jednak dzięki burmistrzowi J. Bronsiowi moja znajomość historii Oleśnicy pogłębiła się (dziękuję !). Jak wiadomo burmistrz firmował różne bublowate wydawnictwa UM, mające żenujący niski poziom historyczny. Dzięki ich poprawianiu, znam nie najgorzej historię naszego miasta, ale lepiej niż burmistrz.

Chciałbym również wyjaśnić, że pomnik to ogólna nazwa rzeźb wzniesionych dla upamiętnienia czegoś lub kogoś. Pomniki mają różne formy, jedną z nich jest obelisk. Ja pisałem "Pomnik Kombatanta". Burmistrz poprawił, że jest to obelisk. Poprawne sformułowanie - Pomnik Kombatanta lub zamiennie Obelisk Kombatanta. Wystarczy zobaczyć tutaj.

W najbliższym czasie wystąpię przeciwko J. Bronsiowi do sądu o ochronę dóbr osobistych.

Dodano 26 listopada 2008 r. Gazeta Panorama Oleśnicka zamieściła w dniu 26 listopada 2008 tekst sprostowania, z którego czytelnicy gazety i mieszkańcy Oleśnicy mogli się dowiedzieć, że nazwanie mnie Politrukiem było kłamstwem. Dlatego uznaję, że ustała przyczyna wystąpienia na drogę sądową.

Jednoczesnie nadmieniam, że nie jest dla mnie obrazą bycie oficerem politycznym. Znałem i szanowałem wielu żołnierzy zawodowych zaliczonych do korpusu oficerów politycznymi. Byli nimi także dziennikarze, wydawcy książek, redatorzy fachowych czasopism wojskowych, pracownicy drukarń, ekonomiści, pedagodzy, psychologowie, socjologowie, a nawet kapelani wojskowi. W Marynarce Wojennej wielu mechaników okrętowych (mgr inż.) - moich kolegów, nie mogąc awansować w swojej specjalności, kończyło dodatkowo studia humanistyczne (historia, sojologia, psychologia, pedagogika itp.), stając się potem pracownikami różnych instytucji podległych GZP WP i tam nie zajmowali się propagowaniem jedynie słusznej ideologii.


Od autora Lokacja miasta Oleśnica piastowska Oleśnica Podiebradów Oleśnica Wirtembergów
Oleśnica za Welfów
Oleśnica po 1885 r. Zamek oleśnicki Kościół zamkowy Pomniki Inne zabytki
Fortyfikacje Herb Oleśnicy Herby księstw Drukarnie Numizmaty Książęce krypty
Kary - pręgierz i szubienica Wojsko w Oleśnicy Walki w 1945 roku Renowacje zabytków
Biografie znanych osób Zasłużeni dla Oleśnicy Artyści oleśniccy Autorzy Rysowali Oleśnicę
Fotograficy Wspomnienia osadników Mapy Co pod ziemią? Landsmannschaft Oels
Wydawnictwa oleśnickie Recenzje Bibliografia Linki Zauważyli nas Interpelacje radnych
Alte Postkarten - widokówki Fotografie miastaRysunki Odeszli
Opisy wybranych miejscowości
Szukam sponsora do wydania książki o zamku oleśnickim
CIEKAWOSTKI ZWIEDZANIE MIASTA Z LAPTOPEM, TABLETEM ....
NOWOŚCI