GOTYCKA RZEŹBA
ŚW. JANA CHRZCICIELA
Z OLEŚNICKIEJ BAZYLIKI


Gruntowna renowacja kościoła zamkowego w Oleśnicy pod Wrocławiem rozpoczęła się w 1990 r. i trwała do 2002 r. Celem tego ogromnego przedsięwzięcia było przywrócenie dawnej świetności pięknej świątyni. Inicjatorem tych działań był jej niestrudzony kustosz ks. infułat Wł. Ozimek. Kościół zamkowy, a od 1998 r. Bazylika mniejsza pod wezw. św. Jana Apostoła nie uniknęła dziejowych burz i katastrof, które stały się przyczyną zniszczeń również innych pomników kultury dolnośląskiej ziemi.

W trakcie prowadzonej przeze mnie w ciągu dwunastu lat renowacji bazyliki, udało się wielu dziełom sztuki znajdującym się w pomieszczeniach gospodarczych kościoła przywrócić dawny kształt, odtworzyć brakujące elementy i przywrócić założenia estetyczno-autorskie. Obecnie dzieła te zdobią oleśnicką bazylikę. Ta wieloletnia przygoda konserwatora dzieł sztuki w jednym obiekcie o tak złożonej historii i kulturowych wpływach zaowocowała odkryciem wielu ciekawostek z życia mieszkańców księstwa oleśnickiego. Polityczne istnienie księstwa zainicjował pierwszy władca z rodu Piastów Konrad Namysłowski w 1320 r. Po Piastach księstwem rządziły dynastie czeskich Podiebradów i niemieckich Wirtembergów. Przetrwało ono do 1884 r., t.j. do bezpotomnej śmierci ostatniego księcia z niemieckiej dynastii brunszwickiej.

W pomieszczeniu unikalnej biblioteki łańcuchowej oleśnickiej bazyliki przechowywano wiele dzieł sztuki, których zły stan zachowania nie pozwalał na ich eksponowanie. Tam przechowywano również gotycką rzeźbę św. Jana Chrzciciela, nim trafiła do pracowni konserwatorskiej. Rzeźba przedstawia świętego obłuczonego w owczą skórę rozciętą pod szyją i przepasaną sznurem. Na ramionach narzucony ma płaszcz zapięty pod szyją, drapowany w charakterystyczne gotycki głębokie kaskady. Zarost: długie włosy, broda i wąsy uformowane zostały spiralnie. Postać świętego stoi na podstawie boso, w lewej ręce trzyma księgę z siedzącym na niej barankiem z uszkodzoną główką (fot. 1).

Brak prawej dłoni. Nie sygnowana. Rzeźbę wykonano z lipowego kloca wydrążonego od tyłu o wym. 73,5 cm x 36 cm x 23 cm (fot. 2).

Działalność drewnojadów w dużym stopniu osłabiła wytrzymałość mechaniczną struktury drewna rzeźby, co stało się przyczyną wielu zniszczeń (fot. 3).

Mogły one powstać w wyniku katastrofy sklepienia kościoła w 1905 r. Wielokrotnie przemalowywana, przed konserwacją posiadała pięć warstw chronologicznych. W celu skutecznego wzmocnienia struktury drewna impregnację wykonano w trzech etapach. W wannie zbliżonej wymiarami do gabarytów rzeźby zanurzano ją w impregnacie przygotowanym z żywicy paraloid B72 rozpuszczonym w toluenie, w trzech stężeniach: 5%, 10% i 20%. Kąpiel trwała do czasu całkowitego nasiąknięcia struktury drewna impregnatem. Kąpiele powtarzano po całkowitym odparowaniu toluenu przedniego stężenia. Zakończono zabieg, kiedy stwierdzono wystarczającą twardość i wytrzymałość mechaniczną drewnianej struktury rzeźby. Przypadkiem, w trakcie przeglądania szesnastowiecznych starodruków, odnalazłem zaginioną dłoń rzeźby służącą od dziesiątków lat jako zakładka między księgami. Brakującą część połączono z rzeźbą w jedną całość, podobnie jak uczynił to autor, montując ją na gruby drewniany kołek. Po wykonaniu wstępnych odkrywek stratygraficznych odsłonięto w miarę dobrze zachowane oryginalne warstwy polichromii: karnacji, wewnętrznej strony płaszcza oraz podstawy (fot.4, 5).

Przemalowania usuwano metodą mechaniczną, skalpelem. Metoda ta po przeprowadzonych próbach, okazała się być najbardziej skuteczna i najbezpieczniejsza dla oryginalnych warstw technologicznych rzeźby. Zachowało się w znacznej części srebro na płaszczu świętego z żółtym laserunkiem imitującym złoto. Przemalowania temperowe bez trudu usunięto mechanicznie skalpelem. Wszystkie ubytki drewna uzupełniono kitem trocinowym o zróżnicowanej wielkości trocin na bazie 25% polioctanu winylu w dyspersji wodnej. Po uzupełnieniu ubytków warstwy zaprawy, przystąpiono do retuszy (fot. 6).

Wykonano je na bazie odsączonych farb olejnych. Retusz laserunku płaszcza wykonano na bazie werniksu damarowego (fot. 7).

Pozostało pytanie, gdzie eksponowano wcześniej rzeźbę. W kronice dziejopisarza księstwa oleśnickiego - Sinapiusa czytamy, że rzeźba św. Jana Chrzciciela pochodzi z ołtarza ufundowanego ok. 1505r. przez założyciela oleśnickiej dynastii Podiebradów księcia Henryka I Starszego. Ołtarz w 1708 r. usunął przedstawiciel oleśnickiej linii książąt Wirttembergów, by postawić zachowany do dzisiaj ołtarz barokowy z umieszczonym w centrum herbem swojej rodziny. Stawiając nowy ołtarz, Wirtembergowie usunęli również piękny kamienny sarkofag Jana Podiebrada i jego żony Krystyny Szydłowieckiej, córki kanclerza koronnego króla Zygmunta Starego, Krzysztofa Szydłowieckiego. Sarkofag ten stał przed ołtarzem gotyckim, przy zejściu do krypty Podiebradów. Przeniesiono go do wybudowanego kilka lat wcześniej, przy ścianie prezbiterium bazyliki, mauzoleum i krypty Wirtembergów. Czyżby istniała niepisana zasada: czyja władza tego ołtarz?

Henryk I Starszy Podiebrad, by postawić ufundowany przez siebie ołtarz, musiał usunąć ten istniejący, wcześniej zbudowany przez bezpotomnie wygasłą niedawno linię oleśnickich Piastów. Nie odnaleziono żadnych informacji o tym ołtarzu. Ostatni książe z tej linii Konrad Młodszy umarł w 1492 r. Już w 1495 r. Henryk I Starszy, syn króla Jerzego z Podiebradu, książę ziębicki nabywa księstwo oleśnickie od króla Władysława Jagielończyka panującego w Czechach. W zamian Henryk I Starszy oddaje majątek Podiebrad w Czechach i płaci 5000 kop groszy. Zlecenie na nowy ołtarz Podiebradów otrzymuje prawdopodobnie warsztat czeski. Sposób fałdowania, komponowania figury, rzeźbienia dłoni zbieżny jest z warsztatem mistrza "ołtarzy dubrawskich" działającego w czasie powstania oleśnickiego ołtarza. Temu warsztatowi możnaby przypisać autorstwo rzeźby św. Jana Chrzciciela z oleśnickiej bazyliki. W 1538 r. kościół zostaje przejęty przez protestantów, zmienia się jego wezwanie. Nowym patronem zostaje św. Jan Chrzciciel.

Zmiana wyznania nie była wyborem politycznym. Syn Henryka Starszego, książę Karol I sympatyzuje z ideą protestantyzmu i w tym duchu wychował swoje dzieci. Dowodem tej sympatii jest korespondencja, jaką prowadzi Książe już od 1522 r. z Marcinem Lutrem.
W świetle tych faktów zrozumiałe staje się zachowanie tej jedynej rzeźby patrona świątyni spośród innych z gotyckiego ołtarza .
W trakcie poszukiwań archiwalnych materiałów i zdjęć wnętrza oleśnickiej bazyliki sprzed 1945 r., trafiłem na tableau wykonane po zawaleniu się sklepienia kościoła w 1905 r. Zamieszczono na nim także zdjęcia wnętrza kościoła wykonane najprawdopodobniej jeszcze z końcem XIX w.( fot. 8).

Na jednym z nich odnalazłem stojącą na wsporniku, przy granicy skrzyżowania nawy głównej z transeptem, figurę św. Jana Chrzciciela. W czasie tragedii w 1905r. rzeźba musiała ulec uszkodzeniu i wtedy trafiła do pomieszczenia, w którym doczekała renowacji. Na podstawie tego zdjęcia dokonano rekonstrukcji proporca z napisem: Agnus Dei.

Po zakończeniu odbudowy patron kościoła nie powrócił na swój cokół. Odbudowując sklepienie gwiaździste kościoła nad prezbiterium wprowadzono nowy zwornik, misę z głową patrona protestanckiej świątyni św. Jana Chrzciciela.

Ten nowy element podkreślający obecność patrona być może zadecydował o odłożeniu renowacji gotyckiej rzeźby na późniejszy czas.
Rzeźba św. Jana Chrzciciela czekała na tą renowację dziewięćdziesiąt lat.
Zakończono ją w kwietniu 1999 r. Powróciła na wspornik żebra gotyckiego, świadka pierwszego murowanego kościoła wybudowanego przez założyciela oleśnickiego księstwa, piastowskiego księcia Konrada I (fot. 9).

Rzeźba ufundowana przez drugą dynastię czeskich Podiebradów, stoi na wsporniku piastowskiej świątyni przeniesiona tam z inicjatywy trzeciej dynastii niemieckich Wirtembergów splatając historię tych trzech rodów.
Śledząc losy tej jednej rzeźby na przestrzeni blisko pięciu stuleci, ze zdziwieniem dostrzegamy ten niezwykły splot wydarzeń upływającego czasu. W tym jednym miejscu scalają się dzieje trzech kultur, trzech narodów, któremu patronuje św. Jan Chrzciciel.

Wiesław Piechówka
konserwator dzieł sztuki

Od autora Lokacja miasta Oleśnica piastowska Oleśnica Podiebradów Oleśnica Wirtembergów
Oleśnica za Welfów
Oleśnica po 1885 r. Zamek oleśnicki Kościół zamkowy Pomniki Inne zabytki
Fortyfikacje Herb Oleśnicy Herby księstw Drukarnie Numizmaty Książęce krypty
Kary - pręgierz i szubienica Wojsko w Oleśnicy Walki w 1945 roku Renowacje zabytków
Biografie znanych osób Zasłużeni dla Oleśnicy Artyści oleśniccy Autorzy Rysowali Oleśnicę
Fotograficy Wspomnienia osadników Mapy Co pod ziemią? Landsmannschaft Oels
Wydawnictwa oleśnickie Recenzje Bibliografia LinkiZauważyli nas Interpelacje radnych
Alte Postkarten - widokówki Fotografie miastaRysunki Odeszli

Szukam sponsora do wydania książki o zamku oleśnickim
CIEKAWOSTKI ZWIEDZANIE MIASTA Z LAPTOPEM, TABLETEM ....
NOWOŚCI