70 rocznica napaści Niemiec na Polskę pod poniemieckim pomnikiem

Oleśnicki artysta Zbigniew Podurgiel wykonał prosty projekt pomnika "Poległym i Ofiarom II Wojny Światowej", zamówiony przez gminę Łęka Opatowska, który zostanie odsłonięty 1 września 2009 roku (wtedy zamieszczę zdjęcia).

Projekt pomnika (powiększ).
Rysunek orła do wykonania rzeźby, formy i odlewu.

Podobny pomnik, ale na miarę Oleśnicy, nie może u nas powstać. Niedługo kolejną ważną rocznicę w historii Polski, będziemy ponownie wspominać pod poniemieckim pomnikiem.

Burmistrz Oleśnicy twierdził, że czcimy święto nie pod poniemieckim (pruskim) pomnikiem - a pod obeliskiem - uniwersalnym symbolem od czasów egipskich. Chciałbym przypomnieć, że w Oleśnicy są również inne pomniki - także symbole uniwersalne. Mamy wszak koryncką kolumnę - symbol grecki, bliższy nam kulturowo. Dlaczego pod tym pomnikiem - Kolumną Zwycięstwa, nie czcimy świąt narodowych i ważnych patriotycznych uroczystości? Oba pomniki, w postaci obelisku i kolumny korynckiej, mają ten sam rodowód - wspominanie pruskich zwycięstw - nie ma więc pomiędzy nimi istotnej różnicy.

Także burmistrz twierdzi, że przy czczeniu rocznic "najistotniejsze jest to co kieruje ludźmi". Czyli nie jest ważne pochodzenie pomnika - poniemiecki, poradziecki, pokomunistyczny, historyczny - ważne żeby przykręcić mu jakąś tabliczkę i mieć w sercu potrzebę świętowania. Jednak nie wszyscy myślą podobnie. Znam wiele osób, które nie mają potrzeby świętować pod poniemieckim przechodnim, przypadkowym pomnikiem, który tylko dlatego stał się symbolem, bo burmistrz symboli miasta nie szanuje. Brak szacunku do tego pomnika jest widoczny - nikt nie składa pod nim samorzutnie kwiatów, ani nie zapala zniczy.

Jest w Oleśnicy taki pomnik, który żyje, pod którym często leżą kwiaty i palą się świeczki, złożone bez żadnej okazji, tylko z potrzeby serca. Pod nim 17 września mieszkańcy miasta będą czcić 70 rocznicę napaści Armii Czerwonej na Polskę. Dzień, po którym wielu rodaków - mężczyzn, kobiet i dzieci zginęło lub przeżyło w nieludzkich warunkach na "Golgocie wschodu" (dotknęło to także moją najbliższą rodzinę).

Dlaczego 1 września będziemy upamiętniać napaść jednego wroga pod pomnikiem poniemieckim, a 17 września napaść drugiego wroga, pod pomnikiem polskim, wykonanym przez oleśnickiego rzeźbiarza Wiesława Piechówkę? Czy to jest normalne?

Stańmy 1 i 17 września pod tym samym, polskim pomnikiem.

Od autora Lokacja miasta Oleśnica piastowska Oleśnica Podiebradów Oleśnica Wirtembergów
Oleśnica za Welfów
Oleśnica po 1885 r. Zamek oleśnicki Kościół zamkowy Pomniki Inne zabytki
Fortyfikacje Herb Oleśnicy Herby księstw Drukarnie Numizmaty Ciekawostki (ponad 400 tematów)
Książęce krypty
Kary - pręgierz i szubienica Wojsko w Oleśnicy Walki w 1945 roku
Renowacje zabytków Biografie znanych osób Zasłużeni dla Oleśnicy Artyści oleśniccy
Autorzy Rysowali Oleśnicę Fotograficy Wspomnienia osadników Mapy
Co pod ziemią? Landsmannschaft Oels Wydawnictwa oleśnickie Recenzje
Bibliografia Linki Podziękowania Zauważyli nas
Alte Postkarten - widokówki Fotografie miastaRysunki Interpelacje radnych Odeszli
Nowości
Szukam sponsora do wydania książki o zamku oleśnickim