Przestrzelony dzwon

W 1889 r. wybudowano kaplicę cmentarną w środku "starego" cmentarza. W małej wieży kaplicy umieszczono niewielki dzwon, przy pomocy którego obwieszcza się rozpoczęcie ceremonii pochówku.

Niewiele wiemy o tym dzwonie, zapewne ma jakieś napisy, paskorzeźby i może daty. Okazuje się, że nowe, tańsze "uzbrojenie" fotograficzne, o dużych powiększeniach, trafiające do coraz szerszej grupy amatorów odkryć historycznych, pozwala zwiększyć i przybliżyć wiedzę o zabytkach. I w ten sposób zauważono ciekawostki związane z dzwonem

Przestrzelina ta leży na linii strzelania równoległej do ul. Wojska Polskiego, czyli może być wynikiem walk ze stycznia 1945 r. Może podczas remontu i postawieniu rusztowań uda się wejść do dzwonnicy i przepisać widoczne napisy. Poznamy wtedy datę i miejsce odlania, może nazwisko ludwisarza i całą inskrypcję.

Dodano 11.04.2013
Tekst ten przeczytał Tomasz Ślizowski i mając fotoaparat wyższej klasy (uczył się fotografować u Edwarda Niczypora), wykonał kilkanaście zdjęć dzwonu z poziomu cmentarza w celu odczytania inskrypcji (napisów) i dekoracji (zdobień). Aby zrobić ostateczne zdjęcia należałoby wejść do wieżyczki.

Fot. Tomasz Slizowski

Na krawędzi górnej znajduje się sygnatura ludwisarza i data odlania. Pan Tomasz zdołał odczytać tylko część napisu "...SS A.GEITTNER SOEHNE NACH F. BRESLAU 1935" A. Geittner i synowie. Wrocław 1935 r. Potem już można było wszystko znaleźć w internecie. Nazwa firmy brzmiała Schlesische Glockengießerei A. Geittner Söhne in Breslau. Powstała ona w 1844 r i mieściła się przy ulicy Ludwisarskiej 18 (okolice Politechniki Wrocławskiej, ulica istniała do lat 70-ych XX w. i chyba 3 razy zmieniała nazwę).

Poniżej krawędzi górnej znajduje się dekoracja w postaci może anioła, w otoczeniu ornamentu roślinnego. Przy pierwszym wejrzeniu można było sądzić, że są to orły.

Na płaszczu naniesiona została inskrypcja, którą Pan Tomasz odczytał jako: Ehre sei Gott in der Höhe i przetłumaczył Chwała Bogu na wysokościach.

Koronę dzwonu stanowią cztery głowy męskie z sumiastymi wąsami.
Fot Tomasz Ślizowski

Nie znamy wymiarów dzwonu i jego masy - może kiedyś znajdziemy tę informację w internecie.

Podobnym dzwonem chwaliła się firma na reklamie z 1920 r. Jak wyglądał zakład ludwisarski - Reklama. Papier firmowy firmy. Reklama gazetowa

Film o firmie - Herstellung von Glocken in der schlesischen Glockengießerei von A. Geittner Söhne, Breslau (nie udało mi się go uruchomić).

Czy dzwony z tego zakładu znajdują sie w Twardogórze? (Das Geläut der Kirche war für drei Glocken vorgesehen. Kaiser Wilhehn I. schenkte das Metall, Glockengießermeister Wilhelm Geittner, Breslau, goß sie. Erst 1872 wurden die Glocken in einem hölzernen Glockenstuhl aufgehängt, der 1925 durch einen eisernen ersetzt wurde).


Widoczne są dwa rzędy napisów, płaskorzeźby i jakiś jasny punkt.	Na powiększonym zdjęciu widoczny jest ślad, prawdopodobnie po trafienieniu pociskiem karabinowym. Być może nawet kalibru 12,7 lub 14,5 mm.
Przestrzeliny zauważył i sfografował Wiesław Mazurkiewicz


Fot. Ryszard Bober